Wakacyjne wspomnienia
Dodane przez ms dnia Wrzesień 09 2010 09:25:41
Na kolonii letniej w Sianożętach było nas 45. Sianożęty to spokojna miejscowość nad morzem, gdzie słońce i morze są takie cudowne jak wszędzie.
Naszymi opiekunami byli:
panie Jola Strojna i Miecia Skiba oraz panowie Czarek Bajorek i Jarek Żółtański.

Mieszkaliśmy w fajnym Ośrodku „IMPERIALL”. Na miejscu mieliśmy basen kąpielowy z podgrzewaną wodą, profesjonalne boisko sportowe, boisko piłki plażowej oraz do dyspozycji salę świetlicową, salę rekreacyjną ze stołem tenisowym. Jedzenie super smakowało i na pogodę nie możemy narzekać. Wykorzystaliśmy w pełni kolonijny czas.
Nasi wychowawcy zaplanowali dla nas wiele atrakcji: byliśmy na wycieczce w Kołobrzegu, spotkaliśmy prawdziwych piratów, którzy pokazali nam swoje obrzędy i zabawy morskie; widzieliśmy lotnisko- startujące i lądujące samoloty turystyczne; zażywaliśmy kąpieli morskich i słonecznych; cudownie bawiliśmy się na basenie; rozgrywaliśmy mecze piłki nożnej i siatkowej; rozegraliśmy turniej tenisa stołowego, braliśmy udział w konkursie plastycznym pod nazwą „Pozdrowienia z nad morza”; na plaży wznosiliśmy wspaniałe budowle piaskowe, mile wspominamy konkurs „Kocham Cię życie” oraz Konkurs pieśni kolonijnej, „Mam talent” i konkurs KARAOKE; wspaniale bawiliśmy się przy wieczornym ognisku oraz kolonijnych dyskotekach ( szczególnie jeśli odbywały się z chłopcami z zaprzyjaźnionej kolonii ); dużo spacerowaliśmy; odbyliśmy też przejażdżkę kolejką do miejsca, gdzie rzeka Czerwona wpada do morza.
Długo będziemy wspominać Neptunalia. Przy pięknej pogodzie Neptun udzielił większości z nas kolonijnego chrztu. Przeszliśmy prawdziwy chrzest, diabliczki kropiły nas morską wodą i posmagały gałązkami. Dostojny Neptun nadał kolonistom imiona, a nimfy napoiły nas „smacznym” nektarem.
Pani Jola uwieczniła wszystko na zdjęciach. Zajrzyjcie do galerii.